Robienie przelewów to dziś standard i o ile w przypadku przelewu krajowego jest to w pełni darmowe, o tyle w przypadku przelewów zagranicznych już nie do końca. Ciężko się dziwić skoro na świecie dominują całkiem inne standardy. W jaki jednak sposób można zlecić przelew zagraniczny? W zasadzie mamy kilka możliwości, a na którą się zdecydujemy to już zależy od nas samych. Tak naprawdę przelew zagraniczny można zlecić w oddziale w banku, w którym mamy założone konto.

Powinien nam pomóc doradca, który krok po kroku wypełni za nas wszystkie czynności, formalności itp. – pytając tylko o niezbędne dane. Nie jest to jednak sposób darmowy, ponieważ za pomoc doradcy przyjdzie ci pewnie zapłacić – taniej w przypadku konta standardowego i drogo w przypadku kont internetowych. Istnieją też tańsze sposoby realizacji przelewu zagranicznego, o czym można przekonacie się w dzisiejszym artykule.

Internet – miejsce, gdzie wszystko możesz zrobić samemu

Najtańszym sposobem realizacji przelewu zagranicznego jest właśnie internet. Ze względu na to, że zrobisz to sam, będziesz to o wiele tańsze rozwiązanie niż przelew u doradcy bankowego – pobierającego całkiem dużą prowizję. W gruncie rzeczy mamy coraz więcej powodów, by skorzystać z przelewów zagranicznych, które mogą posłużyć nam do opłacenia zaliczek, czesnych za granicą, zapłaty za samochód czy płatności za zakupy.

Możliwości jest wiele, a poza granicami kraju można zwykle kupować taniej, o czym nie każdy wie. Polskie banki oferują dwa rodzaje przelewów, z jakich możesz skorzystać. Pierwszym jest przelew europejski, a drugi to tzw. przelew walutowy. Pewnie zastanawiasz się teraz, z której przelewu powinieneś skorzystać. Wbrew pozorom jest to proste do rozstrzygnięcia. Jeżeli wysyłamy pieniądze do państw Unii Europejskiej, to zlecamy przelew europejski [źródło].

W przypadku krajów spoza Unii Europejskiej wysyłamy przelew walutowy – zwykle droższy. Ile pieniędzy przyjdzie nam zapłacić a przelew europejski? W gruncie rzeczy jest to zależne od banku, ale zwykle nie przekracza on 5 lub 10 złotych. Inaczej jest w przypadku przelewu do krajów spoza Unii Europejskiej – tam o koszcie przelewu decyduje aktualna wartość waluty oraz ewentualne koszty przewalutowania, które są pobierane albo od osoby zlecającej, albo od osoby odbierającej przelew.

Wychodzi więc na to, że koszta przelewu zagranicznego mogą się zmniejszyć, ale tylko w przypadku gdy wykonamy go na własną rękę za pomocą konta internetowego. Co więcej, banki w Polsce oferują coraz więcej kont walutowych lub takich, które ułatwiają nie tylko przelewy pomiędzy krajami, ale także wypłaty z bankomatów na całym świecie i to bez drakońskich opłat.

W gruncie rzeczy jest to opłacalne rozwiązanie i dla rozsądnego klienta i dla banku. Jeżeli jednak w dalszym ciągu obawiasz się przelewów zagranicznych, to zawsze możesz pójść do oddziału własnego banku i zrealizować przelew za pomocą doradcy, ale to rozwiązanie nie dość że będzie mnie wygodne, to jeszcze stosunkowo droższe od przelewu internetowego.