Włosy są nie tylko naturalną ozdobą, ale również odzwierciedleniem kondycji organizmu i sposobu pielęgnacji. Każdy rodzaj włosów ma swoje unikalne potrzeby, które wymagają zrozumienia i odpowiedniego podejścia. Włosy średnioporowate uznawane są za najczęściej spotykany typ, a jednocześnie za najbardziej wymagający w codziennej pielęgnacji. Stanowią swego rodzaju balans między włosami niskoporowatymi a wysokoporowatymi, łącząc w sobie cechy obu tych rodzajów. Jak więc rozpoznać włosy średnioporowate i jakimi metodami można zadbać o ich piękny wygląd?
Jakie są włosy średnioporowate?
Włosy średnioporowate to taki typ włosów, który plasuje się dokładnie pośrodku skali porowatości. Nie są one tak szczelne i gładkie jak włosy niskoporowate, ale też nie posiadają tak bardzo rozchylonych łusek jak włosy wysokoporowate. Oznacza to, że w strukturze włosa łuski są częściowo uniesione, co sprawia, że włosy są podatne zarówno na pielęgnację, jak i na uszkodzenia. Właśnie dlatego często uznaje się je za „neutralne”, chociaż ich posiadacze dobrze wiedzą, że wymagają one regularnej troski.
Na pierwszy rzut oka włosy średnioporowate prezentują się dość dobrze. Zwykle są miękkie w dotyku, mają skłonność do falowania lub lekkiego puszenia się, a także do utraty gładkości w wilgotnym otoczeniu. Mogą szybko chłonąć wodę i kosmetyki, lecz w takim samym tempie potrafią je oddawać, co prowadzi do problemu z utrzymaniem odpowiedniego poziomu nawilżenia. To właśnie ta cecha sprawia, że w codziennej pielęgnacji konieczne jest wypracowanie odpowiedniej równowagi między proteinami, emolientami i humektantami.
Często włosy średnioporowate utożsamia się z włosami podatnymi na stylizację. Łatwo poddają się prostowaniu, kręceniu czy modelowaniu, ale jednocześnie po chwili mogą wracać do swojej naturalnej formy. Ich struktura pozwala na tworzenie fryzur, które długo się utrzymują, ale przy braku odpowiedniej ochrony szybko pojawiają się oznaki zniszczenia. Rozdwajające się końcówki, matowy połysk i trudności w rozczesywaniu to problemy, które dotykają właśnie ten typ włosów.
Jak dbać o włosy średnioporowate?
Pielęgnacja włosów średnioporowatych opiera się na równowadze. Zbyt intensywne stosowanie jednego rodzaju składników aktywnych może doprowadzić do efektów odwrotnych niż zamierzone. Dlatego najważniejsze jest rozpoznanie, czego włosy potrzebują w danym momencie. Czasami wymagają one głębokiego nawilżenia, innym razem odbudowy proteinowej, a często również ochrony emolientowej.
Podstawą pielęgnacji jest regularne mycie delikatnymi szamponami, które nie obciążają włosów, ale jednocześnie skutecznie usuwają zanieczyszczenia i resztki kosmetyków. Zbyt silne środki mogą rozchylić łuski jeszcze bardziej, co prowadzi do utraty gładkości i nadmiernego puszenia się. Po każdym myciu zaleca się stosowanie odżywek, które domkną łuski i nadadzą włosom miękkości.
Niezwykle istotne jest również olejowanie włosów. Dla średnioporowatych najlepiej sprawdzają się oleje półnasycone, takie jak olej z pestek winogron, olej arganowy czy olej ze słodkich migdałów. Tego typu produkty wnikają w strukturę włosa, wzmacniają go i zabezpieczają przed działaniem czynników zewnętrznych. Systematyczne olejowanie pozwala na zachowanie sprężystości i blasku, a także chroni końcówki przed rozdwajaniem się.
Nie można także zapominać o właściwym suszeniu i stylizacji. Gorące powietrze suszarki czy prostownica stosowana bez zabezpieczenia termicznego mogą osłabić włosy i pogłębić ich porowatość. Dlatego zawsze należy pamiętać o kosmetykach termoochronnych i stosowaniu umiarkowanej temperatury. Dbanie o włosy średnioporowate to również regularne podcinanie końcówek, które pozwala utrzymać je w dobrej kondycji i zapobiegać widocznym uszkodzeniom.
Jakie kosmetyki na włosy powinno się stosować do włosów średnioporowatych?
Dobór kosmetyków do włosów średnioporowatych powinien być przemyślany i opierać się na metodzie równowagi PEH, czyli odpowiedniego dostarczania protein, emolientów i humektantów. Każda z tych grup pełni inną funkcję i dopiero ich współdziałanie zapewnia zdrowy wygląd włosów.
Proteiny odpowiadają za odbudowę struktury włosa. Włosy średnioporowate, które często tracą sprężystość i mają tendencję do uszkodzeń mechanicznych, potrzebują regularnego dostarczania keratyny, jedwabiu hydrolizowanego czy protein mlecznych. Nadmiar protein może jednak sprawić, że staną się sztywne i trudne w układaniu, dlatego konieczne jest ich stosowanie w rozsądnych odstępach czasu.
Humektanty pełnią rolę nawilżającą. Gliceryna, aloes czy kwas hialuronowy pomagają zatrzymać wodę w strukturze włosa i zapobiegają przesuszeniu. Trzeba jednak pamiętać, że przy wysokiej wilgotności powietrza humektanty mogą działać odwrotnie, powodując puszenie. Dlatego warto je łączyć z emolientami, które tworzą na powierzchni włosa warstwę ochronną i zabezpieczają przed nadmierną utratą wilgoci.
Emolienty są kluczowe dla ochrony włosów średnioporowatych. To one nadają gładkość, miękkość i połysk, a także zabezpieczają końcówki przed rozdwajaniem. Najlepiej sprawdzają się naturalne oleje, masła roślinne czy silikony w nowoczesnych formułach, które nie obciążają włosów, a jednocześnie skutecznie je chronią.
Warto również zwrócić uwagę na kosmetyki termoochronne, które powinny towarzyszyć każdej stylizacji z użyciem ciepła. Odpowiednie sera czy spraye ochronne minimalizują ryzyko uszkodzeń i utrzymują włosy w dobrej kondycji. Regularne stosowanie masek regeneracyjnych, najlepiej raz w tygodniu, pozwala wzmocnić włosy i przywrócić im naturalny blask.
